
Artykuł analizuje postanowienia Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Królestwem Danii w sprawie rozgraniczenia obszarów morskich na Morzu Bałtyckim z 19 listopada 2018 r. Spór delimitacyjny na Morzu Bałtyckim był jednym z najtrudniejszych problemów w stosunkach polsko-duńskich. Państwa dzielił od wielu lat spór dotyczący obszaru morskiego o powierzchni ok. 3.500 km2. Znegocjowana przez państwa linia graniczna podzieliła ich szelfy kontynentalne i wyłączne strefy ekonomiczne w części Morza Bałtyckiego znajdującej się na południe od wyspy Bornholm. Rozwiązanie sporu delimitacyjnego zbiegło się w czasie z intensyfikacją współpracy gospodarczej obu państw oraz budową gazociągu Baltic Pipe. Międzynarodowe prawo morza stanowi, że delimitacja obszarów morskich między państwami, których wybrzeża leżą naprzeciw siebie lub przylegają/leżą obok siebie, następuje w drodze umowy na podstawie prawa międzynarodowego w celu osiągnięcia słusznego (sprawiedliwego) rozwiązania. Celem niniejszego artykułu jest analiza Umowy polsko-duńskiej w świetle zasad rządzących delimitacją morską i deklaracji polskiego rządu o sukcesie negocjacyjnym.